Ania Wereszczaka zajęła 21. miejsce w międzynarodowym turnieju rozegranym w Sylwestra w Bystrzycach pod Hostynem (Czechy). Płocczanka przegrała tylko dwa pojedynki, w tym pierwszy przeciwko późniejszemu zwycięzcy turnieju.
Turniej w kategorii open (kobiety i mężczyźni razem, bez kategorii wiekowych) rozgrywany był systemem KO - przegrywający odpada, do ustalenia wszystkich miejsc. Ania miała bardzo pechowe losowanie, bowiem już w pierwszej rundzie trafiła na późniejszego zwycięzcę turnieju. W meczu o 21. miejsce pokonała tegoroczną maturzystkę, Teresę Dąbrowską z AZS Politechniki Śl. Gliwice, zajmując tym samym najwyższe miejsce ze startujących w turnieju Polek i Polaków.
Turniej w Bystrzycach jest organizowany co roku na koniec obozu treningowego prowadzonego przez byłych i obecnych czeskich zawodników grających w ligach niemieckich. Zawodników ćwiczyli Karel Karásek (obecnie Mittel Ostrawa) i Tomáš Janásek (obecnie TUS Neviges) oraz Jan Gomola. W obozie i turnieju wziął udział również tata Ani, amator tenisa stołowego. W forrundzie o wejście do pierwszej 32 turnieju rozegrał emocjonujący pojedynek przeciw juniorce Terezie Karáskovej ulegając jednak przeciwniczce 2:3, w piątym secie 9-11. Ostatecznie amator z Płocka zajął 37. miejsce w turnieju.
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz