.

.

niedziela, 21 grudnia 2008

Wicelider poza zasięgiem

Przegrana 2:8 z wiceliderem tabeli przerwała serię trzech spotkań bez porażki dziewcząt Nadwiślanina BS Mazowsze. Tak zaczęła się dla nas runda rewanżowa rozgrywek III ligi.

W Łysych wszystkie atuty było po stronie drugiej drużyny miejscowego Startu. Wiek, umiejętności, doświadczenie i chyba... wola zwycięstwa. Gospodynie z pewnością były żądne rewanżu za niespodziewany remis na inaugurację rozgrywek w Płocku. A i tak dziewczęta z Płocka dzielnie walczyły z rywalkami, które grają, bądź dobijają się do składu pierwszego zespołu Startu Łyse, który występuje w drugiej lidze.

Trudno jednak co rusz sprawiać niespodzianki. Poza tym, zbyt częste niespodzianki, przestają być niespodziankami.





















Start II Łyse. Od lewej:
Magdalena Szczęsna,
Dorota Dąbkowska,
Ewelina Dąbkowska,
Wioletta Krzynówek






Nadwiślanin BS Mazowsze w Łysych.
Od lewej: Anna Wereszczaka,
Katarzyna Bagrowska,
Sylwia Szelkowska,
Aleksandra Lau










Dobrze zaczęła Sylwia Szelkowska wygrywając dwa pierwsze sety w pojedynku z Magdaleną Szczęsną (numer 5. w drugoligowym rankingu Startu). W trzech kolejnych setach niewiele miała już jednak do powiedzenia i grę przegrała 2:3.

Na drugim stole Ania Wereszczaka koncentrowała się na zdobywaniu jak największej liczby punktów w secie i w trzecim, ostatnim udało jej się nawet zdobyć ich 9 w grze przeciw starszej o trzy lata Ewelinie Dąbkowskiej.

W drugiej serii gier Kasia Bagrowska pewnie pokonała 3:0 Wiolettę Krzynówek, która w październiku do Płocka nie przyjechała. Cała nadzieja spoczęła w tym momencie na Oli Lau, która stanęła naprzeciw starszej o osiem lat Dorocie Dąbkowskiej. W Płocku Ola wygrała 3:1, ale w Łysych zagrała przeciw niej zupełnie inna zawodniczka. Dorota Dąbkowska nie zmarnowała dwóch miesięcy jakie dzieliły oba mecze, przeszła gruntowną metamorfozę pod kątem gry i nawet wyglądu. Oli pozostała jedynie sportowa złość po przegraniu pojedynku 0:3, choć nie obyło się bez ostrej walki na topspiny, czy długich wymian piłek.

Cień szansy na remis pozostawał jeszcze przy wygraniu gier podwójnych, ostatnio mocnej strony Nadwiślanina. Niestety, dziewczęta z Płocka były w stanie wygrać tylko po jednym secie na każdym stole. Warto wspomnieć o postawie fair play gospodarzy, którzy po problematycznym rozstrzygnięciu sędziego (na ich korzyść) kończącej piłki pierwszego seta w pojedynku starszych dziewcząt Oli i Sylwi, bez dyskusji zgodzili się powtórzyć piłkę i ostatecznie seta po grze na przewagi wygrały płocczanki. Niestety, był to ostatni wygrany przez nie set w tym pojedynku, mimo nawiązania walki na przewagi jeszcze w trzecim secie.

Po grach podwójnych wynik meczu brzmiał 5:1 dla Startu II Łyse i trudno było już liczyć nawet na remis. Ola Lau na pierwszym stole pewnie pokonała Magdę Szczęsną, ale na drugim Kasia Bagrowska po wygraniu pierwszego seta, nie nawiązała już walki z Eweliną Dąbkowską. Na pocieszenie pozostaje fakt, że w Płocku Kasia nie wygrała seta przeciw Ewelinie, można zatem stwierdzić, że płocczanka również poczyniła postępy.

W dwóch ostatnich grach można było liczyć już tylko na cud, który jednak nie nastąpił. Za sukces można uznać wygranie sześciu piłek Ani w trzecim secie przeciw Krzynówek. Dorota Dąbkowska niestety „zmiotła” Sylwię Szelkowską z pierwszego stołu.

Dla rozprężenia po meczu dziewczęta z Płocka stoczyły między sobą bitwę na śnieżki, o wyniku której nie poinformujemy. W leżących u wrót Mazur Łysych było dużo zimniej niż w Płocku i nie brakowało tam śniegu, którego w centralnej Polsce przed świętami jak na lekarstwo.


Była to dopiero trzecia porażka Nadwiślanina BS Mazowsze Płock w lidze, druga na wyjeździe. W tabeli Nadwiślanin spadł na piąte miejsce. Następne spotkanie płocczanki rozegrają dopiero 8 lutego, podejmując u siebie Nadwiślanina Słubice.

Łyse
20 grudnia 2008 r.
GLUKS Start II Łyse – MLUKS Nadwiślanin BS Mazowsze Płock 8:2

Magdalena Szczęsna – Sylwia Szelkowska 3:2 (5:11, 9:11, 11:6, 11:1, 11:8), Ewelina Dąbkowska – Anna Wereszczaka 3:0 (11:6, 11:6, 11:9), Dorota Dąbkowska – Aleksandra Lau 3:0 (11:8, 11:9, 11:5), Wioletta Krzynówek – Katarzyna Bagrowska 0:3 (6:11, 4:11, 12:14), D. Dąbkowska/E. Dąbkowska – Szelkowska/Lau 3:1 (12:14, 11:7, 12:10, 11:8), Szczęsna/Krzynówek – Wereszczaka/Bagrowska 3:1 (9:11, 11:8, 11:4, 11:3), Szczęsna – Lau 0:3 (9:11, 7:11, 4:11), E. Dąbkowska – Bagrowska 3:1 (9:11, 12:10, 11:8, 11:5), D. Dąbkowska – Szelkowska 3:0 (11:5, 11:3, 11:1), Krzynówek – Wereszczaka 3:0 (11:3, 11:1, 11:6).
Punkty dla Nadwiślanina: Bagrowska 1, Lau 1.
Średnia wieku: Nadwiślanin - 11 lat, Start II - 15,5 roku.

Wyniki pozostałych spotkań VIII kolejki: UKS Mag Ostrołęka – KS Broń II Radaom 3:7, UKS ULKS Nadwiślanin Słubice – KS Puznówka 1996 6:4.

Zaległe spotkania: UKS Alfa Gostynin – Broń II (4 stycznia), Alfa – GOSiR II Piaseczno.

Brak komentarzy: