.

.

wtorek, 27 marca 2012

Udany weekend Nadwiślanina. Zagrają z najlepszymi w Polsce. Kasia na OTK juniorek. Druga Broń pewnie pokonana

Zaczęło się od w sumie dobrego dla dziewcząt Nadwiślanina losowania Pucharu Polsku. Płocczanki trafiły wolny los w pierwszej rundzie, a w drugiej zmierzą się z SKTS Sochaczew, najlepszym obecnie żeńskim zespołem w Polsce pewnie zmierzającym po mistrzowski tytuł lider ekstraklasy kobiet tenisa stołowego. Mecz rozegrany zostanie w Płocku, a w zespole gości można spodziewać się występu obecnie najbardziej rozpoznawalnej w Polsce tenisistki stołowej, mistrzyni paraolimpijskiej i uczestniczki olimpiady w Pekinie, wielokrotnej medalistki mistrzostw Europy i trzykrotnej złotej medalistki mistrzostw świata osób niepełnosprawnych, Natalii Partyki. 

Rok 2008. Natalia Partyka (w środku) pozuje do pamiątkowego zdjęcia z Ogólnopolskiego Turnieju Kwalifikacyjnego młodziczek w Gdańsku z Olą Lau (z lewej) i Lidią Durmaj (UKS Alfa Gostynin z prawej)
Po takim preludium w sobotni poranek płocczanki ruszyły do walki w III Wojewódzkim Turnieju Kwalifikacyjnym juniorek. Popisały się rewelacyjną formą, a Kasia Bagrowska, mimo przegranej w finale uzyskała pierwszy raz w nowej historii Nadwiślanina awans do Ogólnopolskiego Turnieju Kwalifikacyjnego w tej kategorii wiekowej. Na koniec weekendu, w niedzielę, płocczanki pewnie i wysoko pokonały drugi zespół IKTS Broń Radom, umacniając się na pozycji wicelidera tabeli II ligi kobiet. Czy ostatni mecz Nadwiślanina w lidze z liderem - Spójnią II Warszawa będzie miał znaczenie dla końcowego układu góry tabeli nie zależy już jednak od płocczanek, a głównie od wyniku zaplanowanego na piątek 30 meczu pomiędzy liderkami, a Bronią Radom. W przypadku remisu lub zwycięstwa Spójni, wszystkie karty zostaną rozdane. Zwycięzcą ligi, który zagra w barażach o pierwszą ligę będzie Spójnia, drugie miejsce trafi do Płocka, a Broń będzie musiała zadowolić się miejscem trzecim. W przypadku zwycięstwa radomianek, wszystko zostanie rozstrzygnięte w ostatnim meczu w Płocku.

IKTS Broń II Radom w Płocku przegrał niższym stosunkiem gier niż u siebie. Od lewej: Agnieszka Przybyś, Monika Nogaj, Sylwia Kamińska, Katarzyna Bielak
Przedostatni mecz ligowy Nadwiślanina Płock z ostatnią w tabeli drugą drużyną IKTS Broń Radom minął praktycznie bez historii, jeśli nie liczyć występów zawodniczek Nadwiślanina, które dopiero drugi raz w rundzie rewanżowej otrzymały szansę gry w pojedynkach singlowych. W stu procentach skorzystała z tej szansy Sylwia Szelkowska, bezdyskusyjnie wygrywając 3:0 z Moniką Nogaj, choć w pierwszym secie radomianka postawiła bardzo trudne warunki doprowadzając do gry na przewagi. Trzecią grę w drugiej lidze, a już drugą w tym sezonie rozegrała tymczasem Dominika Wolińska. Najmłodsza z nadwiślanek wykazała się naprawdę dzielną postawą doprowadzając nawet do gry na przewagi w trzecim secie pojedynku ze znacznie starszą i bardziej doświadczoną Agnieszką Przybyś. Komplet punktów za zwycięstwa "ustrzeliły" Ola Lau i Kasia Bagrowska.

W meczu z Bronią II wystąpiły zagrały wszystkie dziewczęta Nadwiślanina. Od lewej: Katarzyna Bagrowska, Aleksandra Lau, Sylwia Szelkowska, Anna Nowakowska, Dominika Wolińska i Anna Wereszczaka
Tymczasem drugą rundę (w pierwszej wszystkie miały wolny los) III Wojewódzkiego Turnieju Kwalifikacyjnego w kategorii wiekowej junior (U19) wszystkie dziewczęta Nadwiślanina przeszły bez straty seta. Przysłowiowe schody zaczęły się dopiero od 1/8. Gry o wejście do pierwszej ósemki turnieju przegrały Sylwia Szelkowska i Anna Nowakowska. Sylwia uległa Monice Klimczak z UKS Return Piaseczno, choć pojedynek rozpoczęła wyśmienicie, uzyskując wysokie prowadzenie w pierwszym secie. Zabrakło jednak konsekwencji, albo płocczanka o dużo za wcześnie uwierzyła w zwycięstwo i przegrała już pierwszego seta (na przewagi), by także oddać rywalce dwa następne.

Sylwia (w głębi stołu) walczy z Moniką Klimczak z Piaseczna
Znacznie mniejsze szanse na awans do ósemki dawano dwóm Aniom z Płocka. Anna Nowakowska zmierzyła się z rozstawioną numer jeden w turnieju, byłą kadrowiczką Olgą Szymańską z GLKS Nadarzyn, a Anna Wereszczaka z turniejową dwójką - zwyciężczynią I WTK juniorek, Sylwią Borkowską z Pogoni Siedlce. O ile pierwszej Ance nie udało się nawiązać walki z Szymańską, o tyle druga po błyskotliwym pojedynku, w którym wykazała się nie lada umiejętnościami, odprawiła trzy lata starszą rywalkę z turnieju. Mecz miał swoją dramaturgię i zgromadził nawet sporą część obserwatorów, żywo reagujących na poszczególne zagrania zawodniczek. Był jednym z najciekawszych pojedynków turnieju.

Ania Wereszczaka pokonała turniejową "dwójkę" Sylwię Borkowską (w głębi stołu) z MKS Pogoń Siedlce
Ola Lau do ćwierćfinału weszła po pokonaniu w ciężkim pięciosetowym pojedynku Patrycji Piętki z GKTS Wiązowna. Rywalka Oli miała już w tej grze kilka piłek meczowych, ale zwyciężyła zimna krew płocczanki. Kasia pokonała natomiast Lidię Durmaj z UKS Alfa Gostynin. 

Pojedynek dwóch dobrych znajomych, Patrycji Piętki (czerwona koszulka) z Aleksandrą Lau
W ćwierćfinałach WTK-u zameldowały się zatem aż trzy płocczanki na osiem zawodniczek. Niestety, najpierw Karolinie Tokarczyk, która w Nadarzynie gra pierwszy sezon udał się rewanż na Ani Wereszczaka za mecz o III miejsce mistrzostw Polski LZS w Ostródzie, a Ola Lau, mimo prowadzenia 2:1 w setach nie dała rady pokonać Olgi Szymańskiej. Trzeci "nadarzyńsko-płocki" pojedynek w tej fazie turnieju powinien trafić do annałów wuteków. Kasia Bagrowska wygrała co prawda z Wiktorią Ziemkiewicz 3:0 w setach, ale w każdym była lepsza różnicą zaledwie dwóch piłek. Nic nie byłoby w tym szczególnego, gdyby nie fakt, że w drugim secie zawodniczki zakończyły rywalizację przy stanie 20:18... W półfinale Kasia wzięła z kolei rewanż na Tokarczyk, pokonując ją 3:2, w tym bardzo wysoko w dwóch ostatnich setach.

Pierwsze trzy sety pojedynku Kasi Bagrowskiej z Karoliną Tokarczyk były bardzo zacięte
W finale już po raz drugi w bieżącym sezonie wciąż trzynastoletnia Kasia Bagrowska była o włos od zwycięstwa. Wcześniej, w listopadzie w Radomiu uległa w finale 2:3 Zuzannie Samsel z GLKS Nadarzyn, w sobotę w Wyszogrodzie przegrała finał takim samym stosunkiem z Olgą Szymańską, mimo, że prowadziła już 2:1 w setach. Sprawa rozstrzygnęła się w czwartym secie. Przy stanie 9:9 Szymańska zdecydowała się na odważne i skuteczne ataki. W piątym secie objęła wysokie prowadzenie 7:1, z którego Kasia nie była już w stanie wyjść obronną ręką. Dobra wiadomość dotarła jednak do Płocka już w niedzielę wieczorem, kiedy potwierdziło się, że zwyciężczyni WTK nie wystartuje w Ogólnopolskim Turnieju Kwalifikacyjnym, ze względu na udział w zawodach międzynarodowych. Mimo wejścia kuchennymi drzwiami do grona najlepszych w kraju juniorek Kasia w ten sposób zaszła najdalej z zawodniczek Nadwiślanina w tej kategorii wiekowej. 

Do końca sezonu płocczankom pozostają zatem już tylko mistrzostwa województwa w kategorii kadet i junior, potem być może mistrzostwa Polski oraz ostatni mecz ligowy ze Spójnią II Warszawa i mecz Pucharu Polski z SKTS Sochaczew. Obok Natalii Partyki w zespole z Sochaczewa występują także Chinka Xiao Zhou, współautorka największych klubowych sukcesów KTS Zamek OWG Tarnobrzeg (wcześniej Forbetu Tarnobrzeg), broniącego w tym roku tytułu drużynowego mistrza Polski kobiet, Rumunka Mihaela Steff-Merutiu, trzecia zawodniczka na świecie w roku 2001, która w chwili transferu do Sochaczewa została okrzyknięta najbardziej utytułowaną tenisistką, jaka kiedykolwiek grała w polskiej lidze oraz rodowita sochaczewianka Natalia Gawrylczyk-Zielińska, w przeszłości medalistka mistrzostw Polski w młodszych kategoriach wiekowych, kapitan sochaczewskiego teamu. Do Płocka na mecz Pucharu Polski przyjadą co najmniej trzy z wymienionych zawodniczek i nie ma raczej wątpliwości, kto przejdzie do kolejnej rundy rozgrywek. Przed płocczankami stoi jednak zadania ugrania więcej niż jednego seta, jak miało to miejsce w ubiegłym roku w meczu z GLKS Wanzl Scania Nadarzyn. Mecz pomiędzy Nadwiślaninem Płock a Sochaczewskim Klubem Tenisa Stołowego ma być rozegrany w terminie do 18 kwietnia 2012 r.

Wyszogród, 24 marca
III WTK junior
II runda (1/16): Anna Nowakowska (MLUKS Nadwiślanin Płock) - Monika Nogaj (IKTS Broń Radom) 3:0 (11-4, 11-7, 11-7); Sylwia Szelkowska (Nadwiślanin) - Wioletta Krzynówek (GLUKS Start Łyse) 3:0 (11-3, 11-6, 11-3); Anna Wereszczaka (Nadwiślanin) - Agata Zakrzewska (GKTS Wiązowna) 3:0 (11-4, 12-10, 11-4); Aleksandra Lau (Nadwiślanin) - Natalia Bałdyga (Start) 3:0 (11-5, 11-1, 11-8); Katarzyna Bagrowska (Nadwiślanin) - Sandra Składanek (KS Spójnia Warszawa) 3:0 (11-5, 11-6, 11-4).
III runda (1/8): Olga Szymańska (GLKS Nadarzyn) - Nowakowska 3:0 (11-5, 11-6, 11-7); Lau - Patrycja Piętka (Wiązowna) 3:2 (10-12, 13-11, 10-12, 11-8, 11-8); Monika Klimczak (UKS Return Piaseczno) - Szelkowska 3:0 (12-10, 11-7, 11-6); Bagrowska - Lidia Durmaj (UKS Alfa Gostynin) 3:0 (11-7, 11-4, 11-5); Sylwia Borkowska (MKS Pogoń Siedlce) - Wereszczaka 1:3 (8-11, 12-10, 7-11, 9-11).
Ćwierćfinały: Szymańska - Lau 3:2 (11-9, 6-11, 9-11, 11-8, 11-9); Bagrowska - Wiktoria Ziemkiewicz (Nadarzyn) 3:0 (11-9, 20-18, 14-12); Wereszczaka - Karolina Tokarczyk (Nadarzyn) 0:3 (4-11, 6-11, 8-11). Półfinał: Tokarczyk - Bagrowska 2:3 (7-11, 11-5, 12-10, 4-11, 5-11). Finał: Szymańska - Bagrowska 3:2 (11-6, 9-11, 5-11, 11-9, 11-5).
O miejsca 9-12: Piętka - Nowakowska 3:0 (11-7, 11-7, 12-10); Szelkowska - Zawitowska (Alfa) 3:0 (11-9, 11-8, 11-8).
Kolejność końcowa: 1. Szymańska, 2. Bagrowska, 3. Beata Kogut (Pogoń), 4. Tokarczyk, 5-8. Lau, Klimczak, Wereszczaka, Ziemkiewicz, 9-12. Szelkowska (...), 13-16. Nowakowska... Startowało 41 zawodniczek.

Płock, 25 marca 2012 r.
II liga kobiet MOZTS
MLUKS Nadwiślanin Płock - IKTS Broń II Radom 8:2
Katarzyna Bagrowska - Katarzyna Bielak 3:1 (11-9, 11-3, 10-12, 11-3); Anna Nowakowska - Agnieszka Przybyś 0:3 (9-11, 5-11, 7-11); Aleksandra Lau - Sylwia Kamińska 3:0 (11-2, 11-7, 11-4); Sylwia Szelkowska - Monika Nogaj 3:0 (13-11, 11-5, 11-4); Lau/Szelkowska - Bielak/Nogaj 3:0 (11-4, 11-6, 11-9); Bagrowska/Wereszczaka - Przybyś/Kamińska 3:2 (9-11, 12-10, 11-7, 8-11, 11-8); Bagrowska - Kamińska 3:0 (11-4, 11-1, 11-2); Nowakowska - Nogaj 3:1 (9-11, 11-4, 11-3, 11-7); Lau - Bielak 3:1 (11-9, 11-5, 9-11, 11-8); Dominika Wolińska - Przybyś 0:3 (8-11, 4-11, 10-12).

Brak komentarzy: