.

.

czwartek, 18 października 2012

Inauguracja z Puznówką jak dwa lata temu...

Podobnie jak dwa lata temu, dziewczęta Nadwiślanina Płock zainaugurowały nowy sezon w II lidze meczem u siebie z KS Puznówka 1996. Choć składy uległy kosmetycznym zmianom, choć w poprzednim sezonie Nadwiślanin otarł się o zwycięstwo w lidze, wynik w inauguracyjnym meczu był identyczny jak w sezonie 2010/2012 - 7:3 dla gospodyń. Powrót do płockiego zespołu zaliczyła Małgorzata Przybylska, była zawodniczka Spółdzielcy i Alumna Płock w czasach największej świetności tych klubów, których spadkobiercą jest dziś Nadwiślanin. 

Zespół KS Puznówka przyjechał do Płocka w składzie (od lewej): Marysia Kępka, Weronika Rosłaniec, Katarzyna Rosłaniec i Dominika Rosłaniec

Małgorzata Przybylska ostatni swój mecz ligowy rozegrała w Olimpijczyku Jeżewo w sezonie 2009/2010. W meczu z Puznówką przekonała się, że  powroty nie są łatwe. Jako zawodniczce z najwyższym rankingiem już w pierwszym swoim pojedynku przyszło jej się zmierzyć z najlepszą zawodniczką zespołu gości - pierwszoroczną juniorką Dominiką Rosłaniec. I niestety dla płocczanek, w pojedynku tym triumfowała młodość, choć w dwóch ostatnich setach, zawodniczka Puznówki wygrała  jedynie dzięki lepszemu rozegraniu końcówek. Dorobek punktowy płocczanki rósł jednak z seta na set i drugiej swojej rywalce - Katarzynie Rosłaniec, Małgorzata Przybylska nie dała już szans, tracąc w pojedynku już tylko 16 piłek.

Małgorzata Przybylska (w środku) przekonała się, że powroty nie są łatwe. Po przegranym pierwszym pojedynku, w drugim nie dała już wiele pograć rywalce


Trener płocczanek Grzegorz Lipczyński dał w meczu zagrać aż sześciu swoim zawodniczkom. Komplet punktów wywalczyła zatem jedynie Katarzyna Bagrowska. Druga z nadwiślanek, która miała na to szansę, Aleksandra Lau (zagrała w dwóch pojedynkach indywidualnych oraz w deblu), podobnie jak jej starsza koleżanka musiała uznać wyższość Dominiki Rosłaniec. 

Dominika Rosłaniec zdobyła w Płocku komplet punktów dla swojego zespołu

W Nadwiślaninie z kompletu punktów cieszyła się Kasia Bagrowska

Trzeci punkt płocczanki straciły w grze podwójnej na pierwszym stole i drugą zawodniczką, która cieszyła się ze zdobycia kompletu punktów była właśnie Dominika. Przegranie trzech pojedynków nie miało jednak wpływu na zwycięstwo. Szósty decydujący o wygranej punkt zdobyła Malgorzata Przybylska pokonując Katarzynę Rosłaniec.

Trener Grzegorz Lipczyński w inauguracyjnym meczu posłał do boju aż sześć zawodniczek Nadwiślanina. Od lewej: Małgorzata Przybylska, Katarzyna Bagrowska, Sylwia Szelkowska, Anna Nowakowska, Anna Wereszczaka i Aleksandra Lau

12 października 2012 r.
II liga MZTS
MLUKS Nadwiślanin Płock - KS Puznówka 1996 7:3
Małgorzata Przybylska - Dominika Rosłaniec 0:3 (3-11, 8-11, 9-11); Katarzyna Bagrowska - Weronika Rosłaniec 3:0 (11-2, 11-6, 11-3); Aleksandra Lau - Katarzyna Rosłaniec 3:0 (11-3, 11-5, 11-5); Anna Wereszczaka - Marysia Kępka 3:0 (11-6, 11-7, 11-3); Sylwia Szelkowska/Lau - D. Rosłaniec/K. Rosłaniec 1:3 (5-11, 12-10, 9-11, 6-11); Bagrowska/Wereszczaka - W. Rosłaniec/Kępka 3:0 (11-4, 11-4, 11-5); Przybylska - K. Rosłaniec 3:0 (11-7, 11-4, 11-5); Bagrowska - Kępka 3:0 (11-3, 11-4, 11-3); Lau - D. Rosłaniec 1:3 (7-11, 11-5, 7-11, 8-11); Anna Nowakowska - W. Rosłaniec 3:1 (8-11, 11-5, 11-2, 11-8).

Brak komentarzy: