Dziewczęta Nadwiślanina Płock zdominowały II Wojewódzki Turniej Kwalifikacyjny do mistrzostw Polski juniorek w tenisie stołowym. W Wyszogrodzie zagrały aż w trzech z czterech ćwierćfinałów. Zawody wygrała Katarzyna Bagrowska (l. 14), która nominalną juniorką będzie dopiero w przyszłym roku. Tym samym wywalczyła sobie prawo gry w II Ogólnopolskim TK w gronie najlepszych juniorek w kraju. Trzecie miejsce po przegranej w półfinale z Kasią, zajęła Aleksandra Lau, która WTK juniorek wygrała we wrześniu.
Symboliczne podium I WTK juniorów na Mazowszu. Od lewej Katarzyna Bagrowska, Diana Wrzosek (GLKS Nadarzyn), Aleksandra Lau
Półfinałowy pojedynek znakomicie znających się z treningów płocczanek mógłby być okrasą niejednego turnieju. Nie brakowało w nim dramaturgii, zmieniającej się co rusz sytuacji, widowiskowych wymian piłek stojących na wysokim poziomie. Ostatecznie w piątym secie lepiej rozegrała końcówkę młodsza z nadwiślanek - Katarzyna Bagrowska i to ona dostała szansę walki o zwycięstwo w turnieju i awans do OTK juniorek w finale. Przeciwniczką Kasi okazała się rozstawiona w losowaniu z numerem jeden Diana Wrzosek z GLKS Nadarzyn, która do podwarszawskiego klubu przeszła w tym sezonie z Rawy Mazowieckiej w województwie łódzkim. Oli na otarcie łez pozostał mecz o III miejsce, który wygrała zdecydowanie 3:0 z Patrycją Piętką z SCK Hals Warszawa, rywalką w niedawnym meczu II ligi kobiet.
Jedna z dwóch gier półfinałowych była wewnętrzną sprawą Nadwiślanina. Miejsca na układy nie było, a walka fair play trwała przez pełne pięć setów
Dotąd Bagrowska z Wrzosek zwykle spotykały się dopiero w finałach ogólnopolskich zawodów. Czy to mistrzostwach Uczniowskich Klubów Sportowych, czy mistrzostwach Polski. Najbardziej pamiętna była ich potyczka w finale Pucharu Polski Młodziczek (2011) w Krakowie, wygrany przez Kasię 3:2, po którym obie zawodniczki po raz pierwszy w swoich karierach mogły cieszyć się z tytułów mistrzowskich - Kasia z mistrzostwa Polski, Diana z wicemistrzostwa.
Finałowy pojedynek. Powtórka finału MP młodziczek sprzed roku. W głębi stołu Diana Wrzosek
W Wyszogrodzie takich emocji nie było. Kasia pewnie pokonała Dianę 3:0. W drugim secie płocczanka prowadziła nawet 9:0, ale wówczas dostała od rywalki lekcję, że nie wolno sobie pozwalać na chwilę dekoncentracji nawet przy tak wysokim prowadzeniu. Rywalka zdobyła sześć punktów pod rząd i już wydawało się, że dojdzie do emocjonującej końcówki. Koncentracja jednak wróciła i drugi set, a potem trzeci padły łupem Kasi Bagrowskiej.
Aleksandra Lau w małym finale - meczu o III miejsce, zdecydowanie pokonała Patrycję Piętkę z SCK Hals Warszawa
Zwycięstwo Kasi można traktować jako pewnego rodzaju sensację, choć nie do końca, patrząc na jej ostatnie wyniki z OTK kadetek (9 miejsce) i Slovak Cadet Open (najlepsza z reprezentantek kraju). W turnieju Bagrowska była losowana dopiero w przedziale 13-16, bo tak wypadła podczas pierwszego WTK juniorek. Już w swojej drugiej grze musiała stawić czoła kadrowiczce, Paulinie Stacheckiej, która podobnie jak Diana przeszła w tym sezonie do Nadarzyna. Wydawało się, że mecz powinien być pierwszym szlagierem turnieju, ale tak się nie stało. Choć emocji i dramatycznych końcówek nie zabrakło, pojedynek zostanie zapamiętany głównie ze względu na kartki - żółtą i czerwoną a następnie zabranie punktu, czego doświadczyła rywalka Kasi.
Tymczasem Ola Lau zostanie zapamiętana w Wyszogrodzie z tytułu nieprawdopodobnego zwrotu wydarzeń, jakiego była autorką w meczu 1/8 z Beatą Kogut z Pogoni Siedlce. Zawodniczka Nadwiślanina przegrywała już 0:2 w setach i 5:10 w trzeciej partii. A jednak wyszła z tej beznadziejnej wydawałoby się sytuacji zwycięsko! Niesamowite opanowanie emocji, precyzja i koncentracja pozwoliły doprowadzić jej do wyrównania stanu trzeciego seta na 10:10 by potem w grze na przewagi i w dwóch kolejnych partiach przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę i grać w zawodach dalej.
W ćwierćfinale po raz drugi podczas WTK juniorek w tym sezonie, stanęły naprzeciw siebie Ania Wereszczaka (różowa koszulka) i Sylwia Szelkowska (czarna koszulka)
W II WTK juniorek uczestniczyło aż sześć zawodniczek Nawiślanina. Miejsce tuż za pierwszą czwórką zajęła powtarzając swój najlepszy wynik w tej kategorii wiekowej, Anna Wereszczaka. Z turniejem pożegnała się po przegraniu 15-17 trzeciego seta ćwierćfinałowej potyczki z Patrycją Piętką. Wcześniej w walce o pierwszą ósemkę Ania wyeliminowała swoją klubową koleżankę Sylwię Szelkowską. Wewnątrzklubowy pojedynek był jakby rewanżem za porażkę Ani z Sylwią w I WTK juniorek.
Anna Nowakowska pierwszy sezon jest nominalną juniorką. W Wyszogrodzie, jak zwykle, pokazała niesamowitą wolę walki i zwycięstwa
W tej samej fazie - 1/8, z turnieju głównym pożegnała się Anna Nowakowska, która uległa rewelacji jesieni na Mazowszu - Agacie Zakrzewskiej z SCK Hals Warszawa. Najmłodsza z płocczanek - pierwszoroczna kadetka Dominika Wolińska poczynała sobie bardzo dzielnie w starszym gronie, ale już w pierwszym meczu nie była w stanie pokonać starszej o trzy lata, doświadczonej obrończyni Beaty Kogut z Pogoni Siedlce. Potem w turnieju o miejsca 17-20 niewiele jej zabrakło by znaleźć się w pierwszej czwórce tej rywalizacji.
Dominika Wolińska powoli równa do poziomu swoich starszych koleżanek. Niebawem może być groźna dla każdej przeciwniczki
II OTK juniorów, na który awans wywalczyła Kasia Bagrowska, rozegrany zostanie w Brzegu Dolnym 8 i 9 grudnia.
Wyszogród, 10 listopada 2012I WTK JuniorJuniorki, II runda (1/16): Sylwia Szelkowska (MLUKS Nadwiślanin Płock) - Barbara Płaskonka (UKS Lupus Kabaty Warszawa) 3:0 (11-5, 11-9, 11-4); Anna Wereszczaka (Nadwiślanin P.) - Karolina Nowak (KS Puznówka 1996) 3:0 (11-4, 11-6, 11-6); Katarzyna Bagrowska (Nadwiślanin P.) - Weronika Bożek (GLKS Nadarzyn) 3:1 (11-7, 14-12, 7-11, 11-7); Anna Nowakowska (Nadwiślanin P.) - Weronika Rosłaniec (Puznówka) 3:0 (12-10, 11-8, 12-10); Beata Kogut (Pogoń Siedlce) - Dominika Wolińska (Nadwiślanin P.) 3:0 (11-7, 11-5, 11-6); Aleksandra Lau (Nadwiślanin P.) - Aleksandra Karasek (ULKS Nadwiślanin Słubice) 3:0 (11-7, 11-4, 11-4).II runda (1/8): Szelkowska - Wereszczaka 1:3 (4-11, 11-9, 5-11, 7-11); Paulina Stachecka (Nadarzyn) - Bagrowska 1:3 (10-12, 9-11, 11-9, 10-12); Agata Zakrzewska (SCK Hals Warszawa) - Nowakowska 3:0 (11-4, 11-8, 11-9); Lau - Kogut 3:2 (5-11, 5-11, 13-11, 11-8, 11-8).Ćwierćfinały: Patrycja Piętka (Hals) - Wereszczaka 3:0 (11-5, 11-9, 17-15); Bagrowska - Dominika Rosłaniec (Puznówka) 3:0 (11-9, 14-12, 11-5); Lau - Zakrzewska 3:1 (6-11, 11-5, 11-7, 11-8). Półfinały: Lau - Bagrowska 2:3 (11-8, 10-12, 7-11, 12-10, 7-11). Mecz o III miejsce: Lau - Piętka 3:0 (11-9, 11-2, 11-7). Finał: Diana Wrzosek (Nadarzyn) - Bagrowska 0:3 (8-11, 6-11, 7-11).Mecze o miejsca 17-64, II runda: Wolińska - Karasek 3:1 (9-11, 11-7, 11-7, 11-6). IV runda (o miejsce 17-20): Weronika Rosłaniec (Puznówka) - Wolińska 3:2 (11-4, 11-13, 11-8, 5-11, 11-6).Gry o miejsca 9-12: Szelkowska - Magdalena Przesmycka (UKS Return Piaseczno) 3:0 (11-8, 11-6, 11-5); Nowakowska - Kogut 1:3 (5-11, 13-11, 6-11, 8-11).Kolejność końcowa: 1. Bagrowska, 2. Wrzosek, 3. Lau,..., 5-8. Wereszczaka,..., 9-12. Szelkowska,..., 13-16. Nowakowska,...., 21-24. Wolińska. Udział wzięły 42 zawodniczki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz