.

.

poniedziałek, 1 grudnia 2008

Pierwsze zwycięstwo u siebie

Dziewczęta MLUKS Nadwiślanin Płock w ostatniej kolejce pokonały u siebie zespół o wdzięcznej nazwie Mag z Ostrołęki 7:3. Jest to drugie zwycięstwo płocczanek w rozgrywkach, pierwsze we własnej hali.

„Magowi” nie pomógł fakt, że mecz odbywał się w „magiczne” Andrzejki. Dziewczęta z Ostrołeki próbowały zaczarować płocczanki swoim pogodnym nastrojem, którego nie straciły, mimo porażki, do końca zawodów. I o to właśnie chodzi w rozgrywkach III ligi kobiet! Dziewczęta mają przede wszystkim trenować, zdobywać doświadczenie, nie tracąc przy tym dobrego humoru.























Po lewej zespół Mag
Ostrołęka, po prawej
Nadwiślanin BS Mazowsze Płock


Po pierwszej serii gier pojedynczych płocczanki prowadziły 3:1, a po wygraniu pojedynków deblowych, gdy wynik brzmiał 5:1 wiadomo było już, że tego meczu nie przegrają. Swą drugą singlową grę, zdobywając szósty punkt dla drużyny wygrała Katarzyna Bagrowska. Kasia, jak już wygrywa, to bardzo pewnie. Tym razem nie oddała przeciwniczkom seta i tylko w jednym walczyła na przewagi.


Kasia wygrywa decydującą o zwycięstwie grę -
zdobywa szósty punkt dla drużyny

Siódmy punkt padł łupem Oli Lau, która zdobyła komplet punktów w swych grach, pokonując również najstarszą zawodniczkę meczu Martę Jastrzębską. W ostatnich dwóch grach gospodyniom nie udało się już zdobyć punktu, mimo, że zarówno Sylwia Szelkowska (przeciw Jastrzębskiej), jak i Ania Wereszczaka (przeciw starszej o cztery lata Monice Złotkowskiej) prowadziły w setach po 2:0.

Nie obyło się bez emocjonujących momentów. W najbardziej pasjonującym pojedynku meczu, grze Oli Lau przeciw Jastrzębskiej Ola wygrała dwa sety dopiero po grze na przewagi. Sylwia Szelkowska w pierwszym secie gry przeciw Monice Galus przegrywała już 4:10, by ostatecznie wygrać seta 12:10. Bardzo wyrównany był przebieg meczu deblowego na drugim stole. Ania i Kasia przeciw Złotkowskiej i Magdalenie Zalewskiej sety wygrywały różnicą zaledwie dwóch punktów.





Ola Lau walczy z Martą Jastrzębską


Bardzo blisko odniesienia swojego pierwszego ligowego zwycięstwa w pojedynku singlowym była w niedzielę Ania Wereszczaka. W meczu przeciw najmłodszej zawodniczce z Ostrołęki, Magdalenie Zalewskiej, Ania po pewnym wygraniu pierwszego seta, w drugim prowadziła już 8:2 i chyba za wcześnie uwierzyła w zwycięstwo, bo przeciwniczka nagle złapała wiatr w żagle i przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę. Drugi mecz Ania przegrała dopiero po pięciu setach zaciętej walki. Trzymamy jednak dalej kciuki za Anię, andrzejkowe doświadczenia na pewno zaprocentują w przyszłości.
















Przed meczem na hali Zespołu Szkół
Kupieckich po raz pierwszy pojawiły się płotki
z nazwą i logiem sponsora zespołu

Nominalnie była to ostatnia kolejka pierwszej rundy rozgrywek, jednak płocczanki mają do rezegrania dwa zaległe mecze. Również runda rewanżowa ma rozpocząć się jeszcze w tym roku. Po pięciu meczach Nadwiślanin BS Mazowsze zebrał pięć punktów wygrywając dwa razy, raz remisując i dwukrotnie przegrywając (stosunek gier 25:25).


Płock
30 listopada 2008 r.
MLUKS
Nadwiślanin BS Mazowsze Płock – UKS Mag Ostrołęka 7:3


Aleksandra Lau Marta Jastrzębska 3:2 (5:11, 13:11, 12:10, 6:11, 11:4); Katarzyna Bagrowska – Monika Złotkowska 3:0 (11:8, 11:2, 11:5); Sylwia Szelkowska – Monika Galus 3:1 (12:10, 7:11, 11:9, 11:6); Anna Wereszczaka
Magdalena Zalewska 1:3 (11:6, 9:11, 5:11, 5:11); Lau/Szelkowska – Jastrzębska/Galus 3:0 (11:6, 13:11, 11:7); Bagrowska/Wereszczaka – Złotkowska/Zalewska 3:1 (13:11, 9:11, 11:9, 11:9); Lau – Galus 3:1 (7:11, 11:1, 11:6, 11:6); Bagrowska – Zalewska 3:0 (13:11, 11:7, 11:9); Szelkowska – Jastrzębska 2:3 (13:11, 11:4, 6:11, 4:11, 8:11); Wereszczaka – Złotkowska 2:3 (11:6, 11:7, 6:11, 8:11, 8:11).

Brak komentarzy: