Ania Wereszczaka wygrała turniej pocieszenia sylwestrowych zawodów rozgrywanych dorocznie w formule open w czeskich Bystrzycach pod Hostynem. Gdy po pechowej przegranej 1:3 z Petrem Olejnikiem nie awansowała do turnieju głównego, w turnieju pocieszenia o 33 miejsce pokonała wszystkich rywali nie oddając seta.
Turniej w Bystrzycach jest organizowany na koniec kilkudniowego obozu treningowego tenisa stołowego, który co roku prowadzą pod kierunkiem byłego reprezentanta Czech Karla Karaska, czescy trenerzy - zawodnicy Tomas Janasek i Jan Gomolka na codzień grający w niemieckich ligach. W tym roku turniej sylwestrowy, w którym uczestniczyło 49 zawodników i zawodniczek z Czech, Słowacji i Polski wygrał Czech Dawid Musil, który w finale pokonał swojego rodaka Jakuba Fialu. Trzecie miejsce zajął Ladislav Kulla ze Słowacji.
W turnieju obok z Ani wzięło udział troje Polaków. Najwyższe, dziewiąte miejsce zajął doświadczony Sylwester Rucki z SKTS Cesky Tesin, jego syn, Patryk był 46, a dziewięcioletnia Aniela Żukowska z Olimpu Kętrzyn zajęła miejsce 47.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz